Powrót na siłownię. Jak zmotywować pracowników do sportu?

05 październik / Biznes

Powrót na siłownię. Jak i dlaczego warto motywować pracowników do aktywności fizycznej?

Zdrowszy i aktywny sportowo pracownik to niższy poziom absencji, rzadziej występujące zjawisko prezentyzmu (obecności w pracy niedyspozycji), wyższa lojalność wobec pracodawcy, większa innowacyjność i kreatywność, lepsza praca zespołowa, a nawet niższe ryzyko wypalenia zawodowego. To wszystko przekłada się na silną kulturę organizacyjną, satysfakcję klientów, a także większe zyski, czyli ważne korzyści dla pracodawcy.

Jak zmotywować pracowników do aktywności fizycznej?

Powrót na siłownię i promocja aktywności fizycznej w miejscu pracy? To nie musi być trudne! Zadanie wymaga jednak zaangażowania ze strony pracodawcy, by podjąć kilka kroków, które sprawią, że wejście w świat sportu będzie przyjemną przygodą, nie zaś corocznym styczniowym postanowieniem, które w lutym jest już zapomniane.

Poniżej podajemy kilka sposobów na zmotywowanie pracowników do rozpoczęcia regularnych treningów siłowych.

1. Powrót na siłownię – sportowa atmosfera

Najważniejsze jest, by stworzyć w miejscu pracy atmosferę nie tylko wspierającą aktywność sportowo-rekreacyjną poza godzinami pracy, ale również i w jej godzinach. Zwiększy to produktywność i zmniejszy stres pracowników, a przy tym przełoży się na polepszenie ich stanu zdrowia i kondycji psychicznej.

2. Rozpoczęcie regularnych treningów – zbadanie potrzeb załogi

Dobrym pomysłem jest zaczęcie od przeprowadzenia w firmie ankiety, która pomoże określić, jak wygląda styl życia danego pracownika, co lubi on robić, jakimi dyscyplinami sportu się interesuje. Drugim krokiem jest rozmowa z trenerem personalnym (jeśli nie wiecie, gdzie znaleźć odpowiedniego specjalistę, na Strefie VanityStyle dostępne są konsultacje z trenerem), który pomoże określić słabe i mocne strony pracownika, nad czym powinien się skupić w swoim planie treningowym, jak poprawnie wykonywać ćwiczenia, by nie zrobić sobie krzywdy, być może zaleci test wydolnościowy.

3. Najlepsze obiekty sportowe a szybszy powrót na siłownię

Po poznaniu kondycji fizycznej pracowników, należy zapewnić im dostęp do obiektów sportowych – w sposób oczywisty, przydaje się tutaj karta sportowa. Można podzielić ją na dwa rodzaje: karta dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę ze sportem (np. FitSport z 8 wejściami na miesiąc) oraz karta dla osób, które są już nieco bardziej zaawansowane (FitProfit z nielimitowanymi wejściami). Dobranie odpowiedniej karty sportowej pomaga pracownikom poczuć, że ich potrzeby są zrozumiane.

4. Siła w grupie, czyli zasady efektywnego treningu

Ćwiczenia w grupie również są dobrym narzędziem motywującym pracowników do ruchu, dlatego polecamy stworzenie wewnętrznej grupy (przykładowo w intranecie), gdzie pracownicy będą mogli umawiać się ze sobą na wspólne wyjścia na siłownię, siatkówkę, badmintona, etc.

Badania pokazują, że osoby, które ćwiczą z więcej niż dwójką przyjaciół, odnotowują poprawę w aż trzech kategoriach życia: mentalnej (o 12,6 punktów procentowych), fizycznej (o 24,8 punktów procentowych), a także emocjonalnej (o 26 punktów procentowych). Obniża się też o 26,2 punktów procentowych ich poziom stresu[i]. Ćwiczenia w grupie przyjaciół czy kolegów z pracy są więc lepsze, jeżeli chodzi o poprawę jakości życia i odstresowanie.

5. Przerwa na trening w biurze!

Jeżeli istnieje taka możliwość, pracodawca powinien też umożliwić pracownikom wykorzystanie elastycznego czasu pracy na przerwę na ćwiczenia w ciągu dnia. O ile pracownik wywiązuje się ze swoich obowiązków, może wykorzystać pół godziny na efektywny trening. Okazało się bowiem, że taka przerwa jest korzystna również dla pracodawcy: 75% pracowników etatowych oświadczyło, że byłoby dwukrotnie bardziej produktywnymi w pracy, gdyby mieli w środku dnia przerwę na ćwiczenia czy trening[ii].

Co więcej, badania dowodzą, że pracownicy, którzy spędzają od pół godziny do godziny w czasie przerwy obiadowej ćwicząc, są średnio o 15% bardziej produktywni tego dnia[iii]

Plan treningowy pracowników – korzyści dla firmy

Warto w tym miejscu podkreślić, że im większe zaangażowanie firmy w tworzenie skutecznych narzędzi i kultury wspierającej sport, tym większa szansa na zyskanie wizerunku pracodawcy, który dba o zdrowie i dobre samopoczucie pracowników.

Poza bezpośrednią motywacją, o której wspominaliśmy wyżej, można również stworzyć atmosferę zdrowej sportowej rywalizacji i relaksu również na co dzień w biurze. Jeżeli jest miejsce w przestrzeni biurowej, dobrym pomysłem jest ustawienie stołów do ping-ponga, pokoi gier, zamontowanie drążków do podciągania, biurek do pracy na stojąco czy zamiana krzeseł na duże piłki rehabilitacyjne, pomagające na bóle kręgosłupa[iv].

Warto sprawdzić zainteresowanie pracowników za pomocą ankiety wewnętrznej, jeśli chodzi o biurka do pracy na stojąco, a następnie zamówić potrzebną ilość. Badacze z University College London dowiedli bowiem, że osoby, które pracują przy takich biurkach oraz chodzą w trakcie pracy mają mniejsze ryzyko zapadnięcia na choroby cywilizacyjne niż ich koledzy i koleżanki, którzy spędzają 8 godzin na siedząco[v]. Jeżeli zamówienie takowych biurek nie jest możliwe, można spróbować wprowadzić opcję spotkań w formie spacerów (zamiast w salce na krześle) czy po prostu na stojąco.

Wznowienie treningów a zdrowa rywalizacja

Jeśli – mimo wprowadzenia powyższych rozwiązań – pracownicy wciąż nie do końca są przekonani do aktywności fizycznej, świetnym sposobem jest wprowadzenie gry pomiędzy zespołami. Oparta jest na zasadzie rywalizacji, który zespół zdobędzie najwięcej „aktywnych punktów” za dojeżdżanie do pracy rowerem lub chodzenie na piechotę, za używanie schodów zamiast windy, za trening na siłowni. Zespół, który zdobędzie najwięcej punktów w wyznaczonym okresie czasu, wygra atrakcyjne nagrody.

W zespołach (lub pomiędzy nimi, integrując pracowników i wzmacniając więzi międzydziałowe) można również dobierać „workout buddies”, czyli pary, które będą razem chodzić do obiektów sportowych i wzajemnie się wspierać i motywować. Korzyści, jakie płyną z posiadania swojego „workout buddy” są naprawdę spore[vi]: